Autor |
Wiadomość |
monika99 |
Wysłany: Śro 20:48, 05 Cze 2024 Temat postu: |
|
Zebranie konia, znane również jako zebranie w jeździectwie, to technika polegająca na zebraniu konia do bardziej zaokrąglonej, skompresowanej postawy, co pozwala na lepszą kontrolę i zrównoważenie w czasie jazdy. Oto kroki, jak to osiągnąć:
Rozgrzewka:
Rozpocznij od rozgrzewki konia w stępie, kłusie i galopie, pozwalając mu na swobodne poruszanie się. To ważne, aby mięśnie były rozgrzane i elastyczne.
Prawidłowa pozycja jeźdźca:
Upewnij się, że twoja pozycja jest prawidłowa: siedź prosto, z równomiernie rozłożonym ciężarem, nogi delikatnie oparte na strzemionach, a ręce trzymające wodze są stabilne, ale nie sztywne.
Kontakt na wodzach:
Utrzymuj miękki, ale pewny kontakt na wodzach. Ręce powinny być stabilne, ale elastyczne, aby podążać za ruchem głowy i szyi konia.
Pomoc z nogami:
Używaj nóg, aby zachęcić konia do ruchu naprzód. Delikatnie naciskaj łydkami, aby koń poruszał się do przodu, ale nie pozwalaj mu się wydłużać.
Zastosowanie półparady:
Stosuj półparady, czyli delikatne impulsy na wodzach połączone z użyciem nóg, aby przekazać koniowi sygnał do zebrania. Półparady pomagają skupić uwagę konia i przenieść jego ciężar na tylne nogi.
Praca nad przejściami:
Ćwicz przejścia między chodami (np. ze stępa do kłusa, z kłusa do galopu) oraz wewnątrz chodów (np. z wolnego kłusa do zebrane kłusa). Przejścia pomagają poprawić równowagę i zebrane.
Koła i serpentyny:
Wykorzystuj ćwiczenia takie jak koła, serpentyny i zmiany kierunku, aby pomóc koniowi zgiąć się i rozluźnić.
Praca na tylnych nogach:
Skoncentruj się na pracy, która angażuje tylne nogi konia, takie jak zatrzymania, cofania i półwolta. Silne tylne nogi są kluczem do dobrego zebrania.
Stopniowe zwiększanie zebrania:
Zbieranie konia to proces stopniowy. Nie próbuj osiągnąć zbyt dużego zebrania od razu. Daj koniowi czas na rozwinięcie siły i elastyczności.
Regularność i cierpliwość:
Regularnie pracuj nad zebraniem, ale bądź cierpliwy. Każdy koń jest inny i może potrzebować różnego czasu na osiągnięcie dobrego zebrania.
Pamiętaj, że zebranie konia to zaawansowana technika, która wymaga doświadczenia i zrozumienia biomechaniki konia. Jeśli masz wątpliwości lub trudności, warto skonsultować się z doświadczonym trenerem, który może pomóc dostosować trening do potrzeb twojego konia. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
anglik |
Wysłany: Czw 12:08, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
witam wiem że nie pisze e temacie ale potrzebuje pilnie dobrego kowala dzięki. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
olcialavia |
Wysłany: Nie 14:12, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
tipi ja to pisałam do Anielc Jeżeli chodzi o Ciebie to chyba podobnie rozumujemy zebranie ![Very Happy](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) ![Very Happy](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
tipi |
Wysłany: Nie 2:27, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
No i mi też o cos podobnego chodzi.
W momęcie kiedy koń zaczyna się wlac i przeganaszowywać bąć wyryjać daje się mu łydkę wtedy idzie aktywniej nabija się na twardą ręke przez co odpowiednio spuszcza głowę i w tym momęcię ręka staje się delikatna a koń jest zebrany.bo idzie aktywnie od zadu i jest ustawiony.
Mam nadzieję ,że doszłyśmy do porozumienia
pozdrawiam |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
olcialavia |
Wysłany: Sob 23:21, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
a no właśnie po to, żeby koń wszedł nam na rękę od łydki. Żeby aktywnie szedł do przodu i podstawiał zad. I żeby nie było. Ja tu nie mówię, żeby konia cały czas ściskać łydką, a w momencie kiedy się "wyryi" trzeba od łydki i na kontakcie go z powrotem "poprosić", żeby zszedł w dół. To powodują, ze koń będąc lekki na pysku pcha się zadem pod kłodę, co też powoduje lekkość ruchu i wygodę.
pozdrawiam :] |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
tipi |
Wysłany: Sob 19:28, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
Może się myle ale wydaje mi się ,że jej chodzi o to aby ydką podpędzić zad do aktywniejszej pracy bo koń który się ślimaczy zazwyczaj wlecze swój zad zaś aktywny koń zazwyczaj bardziej andazuje zad .
A co doo tych "kopniaków" to ja to nie ujeam w ten sposób aby dosownie kopnąc konia tylko wzmocnić sygna bo takim monotonnym pzykadaniem lydki można konia stępić.
mnie mnie też uczyli różni ludzie z wielkim doświadczeniem bywaam na wykadach i jazdach i też wiem co nie co na ten temat
PS
mnie też uczyli tego aby wodza zewnętrzna byla ciągle na kontakcie a zewnętzna dalikatnie się bawić i zachęcić konia do spuszczenie i skierowania gowy konia do środka |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Anielc |
Wysłany: Sob 19:12, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
ale wytłumacz mi skoro jexdziłas z super trenerami do czego jest potrzebna łydka.. tzn co ona powoduje ż ekoń podstawia zad ![Smile](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
olcialavia |
Wysłany: Sob 9:32, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
ale do tego potrzebna jest łydka, bo koń będzie tylko zganaszowany na pysku, ale nie będzie zebrany, bo nie będzie od samej ręki podstawiał zadu. No ale dobra najlepiej zakończyć tą bez sensową gadkę ![Razz](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_razz.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
olcialavia |
Wysłany: Sob 9:31, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
Tylko widzisz ja jeździłam u ludzi z różnych stron świata, więc w tym przypadku stajnia nie ma nic do tego ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Anielc |
Wysłany: Sob 9:24, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
No zrozumiałam to tak chodźbyś chciała skopac konia tylko dla efektu..
No cóż różne sa szkoły jazdy. Mnie akurat uczyly osoby równiez z umiejętnościami i równiez tego z nieba nie wziełam. No ale.. co stajnia to obyczaj
aaaa. i mówisz że roienie piły to złe. fakt.. ale kto tu mówi o robieniu piły. ? Mnie uczyli że zewnętrzna na kontakcie, wew się bawię. Co oznacza że LEKKO `mieszam` w pysku konia. Przez co on odpuszcza. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
olcialavia |
Wysłany: Sob 9:11, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
Oj i tu się mylisz, bo łydka w zebraniu konia jest najważniejsza. I mi nie chodzi o butowanie konia, tylko mocniejsza łydka, żeby koń zareagował na nasze pomoce. I uwierz mi, że dla konia na pewno lepiej jest jak go mocniej łydką potraktujesz niż robienie piły na pysku, co często jest mylone z zebraniem.
No i koń też raczej nie podstawi zadu jeżeli będziesz działać samym dosiadem.
No i na zawodach wiadomo, że używa się jak najdelikatniejszych przekazów, ale koń jest zwierzęciem stadnym, więc poniekąd trzeba mu pokazać kto tu rządzi na treningu, żeby potem nie mieć problemów na zawodach.
No i faktycznie zebranie odbywa się od zewnętrznej wodzy i wewnętrznej łydki, bo samą zewnetrzną łydką nic nie zdziałasz.
Może źle mnie zrozumiałaś, bo mi nie o to chodzi, żeby "prać konia". Tylko w pewnym momencie potrzebną jest mocniejsza pomoc, żeby koń lepiej zareagował.
I nie wymyślam sobie tego z nieba :] Bo dowiedziałam się tego od naprawdę szanowanych i dobrych trenerów :]
pozdrawiam :] |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Anielc |
Wysłany: Pią 21:42, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
Cytat: | i tu nie czarujmy się, którymi często konia trzeba lekko kopnąć wręcz, aby nam odpuscił na ręce i szedł od zadu. |
co? wręcz kopnąć. ? Pierwsze słyszę... różne sa szkoły jazdy, ale kopanie. wyjedziesz na zawody i zaczniesz kopac konia żeby odpuścił i podstawił zad ? Podstawienie raczej nie wychodzi od łydki. Chyba od tego jak pracujemy dosiadem.. Nie znam sie praktycznie wcale, ale dla mnie kopniak (nawet lekki) po to, aby koń odpuścił i podstawił zad.. szczyt chamstwa. Pozaty w zebraniu to koń raczej powinien opierać się na zewnętrznej wodzy.
Pozatym koń powinien maszerowac sam, bez naszej łydki, bez naszego dosiadu. Powinien iśc do przodu ![Smile](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
tipi |
Wysłany: Śro 15:28, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zgadzam się z tym opisem .
Ja w łasnie w podobny sposób zbieram konie.
N niektórych zdjeciach wyżej zamieszconych zersztą widac ,że wodze ni są ciagle napięte mam tu na mysli zdjęcie 2 i 3
dla mnie naj więkrzym sukcesem jest uzyskanie samonoszenia i zbranego zadu. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Olcialavia |
Wysłany: Wto 21:55, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zebranie konia - często mylone ze sztucznym złamaniem konia w potylicy, służy po to aby kon rozluźnił się , stał się bardzie elastyczny, giętki i wygodny :]
Konia zbieramy od zewnętrznej wody i wewnętrznej łydki. Zewnętrzna wodza jest napięta a wewnętrzna tylko kontroluje zgięcie konia. Przy zbieraniu konia na celownik przede wszystkim bierzemy łydki, i tu nie czarujmy się, którymi często konia trzeba lekko kopnąć wręcz, aby nam odpuscił na ręce i szedł od zadu. Pamiętać należy i jest to jedną z najważniejszych rzczy, że trzeba lekko "oddać ręke" w momencie gdy koń odpuści. Ideałem wręcz jest, gdy koń podstawia zad, a na ręce czujemy jedynie wage wodzy :]
Pozdrawiam
Ola Bagińska :] |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
tipi |
Wysłany: Pią 1:27, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
macie tu fotki ze mną i Jaźwcem
Ps
nie patrzcie na mnie bo były początki naszej bardziej powaznej pracy nad nabi obojga i jeszcze wtady robiłam skrzydełka i usztywniałam się czasem;/
![](http://img162.imageshack.us/img162/5328/bokooj1.jpg) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Anielc |
Wysłany: Sob 9:30, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
Bo ona tak ma. Na manezu w kłusie to masakra.. jeszcze jak ją zaczynam zbierać to wogóle. xP Tu chce przyśpieszyć tu zwolnić. Co prawda pod Agnieszką wczoraj szła naprawde super. xP
Co do zebrania.. To u Alby wysżło tak, że to jest też moja wina że nie potrafiłam jej utrzymac w zebraniu. Bo jak ja ją zbieram że zew. na kontakcie wew. się bawie to mi czasem ta na kontakcie też szła do przodu i koń stwierdzał ze nie ma na czym się oprzeć i nie bedzie miec łba w dole. A potem faktycznie (Martyna widziała) jak złapałam się siodła żeby zew. była cąły czas na kontakcie to na luźnej wew. potrafiła przejść kawałek z łbem w dole. XP |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Jagmarowa |
Wysłany: Sob 9:23, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
heheh.. mm.. no.. Alba... troszke szybko chodzi xD ale .tylko troszkę xD |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Anielc |
Wysłany: Pią 23:18, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
Jak mówiłam. każdy ma swoje za i przeciw
Ja dziś na Albie zapierniczłąam. Krowa kurde szła super, tylko Aniela ma tiki i nie potrafi wysiadywać. lol2. |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Jagmarowa |
Wysłany: Pią 12:41, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja akurat jestem za . Bo znam ta metodę i ostatnio metoda niewygody jest coraz bardzie "popularna" . |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
tipi |
Wysłany: Śro 10:07, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
są rużne szkoły jazdy i kazdy moze miec swoje zdanie jak dla mnie to ten sposób jes dobry i skuteczny ale wiadomo kazdy może miec inne sposoby |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |